ANALIZA MUSKULATURY WIELKIE CYCE META Z BAZARU KONIE ŚMIESZNE ŻYDOWSKIE IMIONA ZAKŁADY BUKMACHERSKIE KULE DUM-DUM DLA SŁONIA DYDOLS POKEMON TŁUMACZENIE ARABSKIEGO PIŃCET ZŁOTYCH RENTY GRY DO KOMÓRKI LICZE DOWCIPY DOKTOR MONK EFEKT JO-JO ZDJĘCIA KOTÓW WYGLĄDAJĄCYCH JAK BOCHNY CHLEBA DZIWKI BABILONU
Efendi
Oto nastał moment na otwarcie wątku, w którym można realizować wszelkie ambitne dyskusje, które w każdym z nas siedzą. Zachęcam, bez wyjątku, do udzielania się w tym wątku. Bo przecież pod powłoką teoretycznie zwyczajnego studenta każdy z nas chowa rozkminiacza. Oczywiście, nie musi być to od razu na taką skalą jak, załóżmy, grg, który jest powszechnie znany jako Człowiek-Rozkmina. Nie raz spotykałem się z głębokim przekazem myśli imć Benedykta, Señorita Aleks choć rzadko, to jednak potrafi przypierdolić, zaba_kasia chówi w se špory potencjaww, no i naturalnie nasi przyjaciele Matw i stefan, którzy, choć teoretycznie wyrazili swą dezaprobatę dla aktualnego formatu tegoż forum, to jednak (o czym jestem święcie przekonany) w dalszym ciągu (ما زال, باستمرار) stanowią niezaprzeczalny fundament myśli przewodniej tejże strony. Nie dajmy się zwieść emocjom! Nie lękajmy się Ciemnej Doliny Śmierci! Pokażmy, iż TEN CHUJ ŠMATA KURWA jest niczym, wobec naszych osobowości.
Zacznę.
Co sądzicie o عباراة The Post War Dream? Czyż nie ogarnia Was, يا اعضاء اعزاء, uczucie pewnej nostalgii, mimo iż nie były to Wasze czasy. Uczucie pewnej pustki, pewnego niespełnienia.. Czyż nie jest to uczucie brakującego puzzle'a spośród 1000 innych? Świat pójdzie do przodu. On bowiem nienawidzi pustki. Ale czy nie będzie pewnego marginesu w Waszych przekonaniach związanego z owym zagadnienem? Moim zdaniem czegoś będzie zawsze braknąć. Czego? A to już pozostawiam Waszej, Moi Drodzy, indywidualnej refleksji.
http://www.youtube.com/watch?v=WKKOsVS3VQ4
And if I show you my dark side
Will you still hold me tonight?
And if I open my heart to you
And show you my weak side
What would you do?
Offline
Efendi
Osiedle jest pełne doznań, czyż jest coś piękniejszego i bardziej metafizycznego od obserwowania bloków oblewanych złotoróżowymi promieniami zachodzącego Słońca, gdy może człowiekowi się wydawać, że przez tę parę ulotnych chwil człowiek żyje w pełnej harmonii ze światem? Gdy łuny świateł tańczą na chmurach, szybach, człowiek zdaje się uzmysławiać sobie, że jest jedynie chwastem wyrosłym w idealnie uporządkowanych Ogrodach Semiramidy. Gdy człowiek czuje na swoich przymkniętych powiekach słabnący z każdą sekundą promyk światła, a na licach powiew wiatru, tak rześkiego, że aż niepasującego do tej szerokości geograficznej, uzmysławia sobie, że jest pasożytem, trawiącym trzewia naszej Matki Ziemi...
Zostawiam was z tą refleksją, popierając ją przy okazji dwoma Ajatami z Koranu, z Sury 103- العصر
الْعَصْرِ ﴿١﴾ إِنَّ الْإِنسَانَ لَفِي خُسْرٍ ﴿٢
Ostatnio edytowany przez Benedykt16 (2010-05-01 20:21:18)
Offline
Efendi
I znowu urwałeś w ważnym momencie! AJJJJJJ jak urwał.
Offline
Efendi
rzecz względna, ostatni ajat, choć kozacki nie pasował mi do końca do koncepcji, ale co tu dużo mówić, byłem(i jestem) w stanie, z którym logika nie ma za wiele wspólnego.
Offline
Efendi
Spoiler:
Siedział ten Bakero w Polsce, bidulek bez szans na robotę w ojczyźnie ani w żadnym innym kraju, czepił się naszej ligi jak rzep psiego ogona i się w końcu doczekał - dali mu poprowadzić mistrza Polski. Teraz Lech awansuje o kilka miejsc w tabeli (bo wiadomo, że awansuje, awansowałby nawet gdyby z ławki zarządzał pies Pluto) i jeszcze jacyś naiwniacy zakrzykną, że to dzięki JMB.
Ale przynajmniej sprzedaż browaru w Wielkopolsce skoczy.
Offline
Efendi
Offline
Efendi
Wreszcie dyskusje dotykające sedna sprawy, a nie walenie w człona!
BRAWO JESTEM DUMNY, ŻE JESTEM POLAKIEM!
Offline
Efendi
Tylko nie pamiętam, skąd ja to znam.
Offline